Zderzenie na A2 pod Baranowem

wpr24.pl 3 dni temu

W ciężarówce jechała jedna osoba. W dostawczym – dwie. Nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Mimo to sytuacja wzbudziła duże poruszenie.

Jak poinformowała policja, auto dostawcze to mercedes. Jechało nim dwóch obcokrajowców. Jeden był pod wpływem alkoholu. Drugi nie miał prawa jazdy. Co więcej, żaden z nich nie przyznaje się do kierowania pojazdem.

Na miejsce przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ostatecznie nie lądował, bo nie było ciężko rannych. Służby drogowe i policja cały czas pracowały na miejscu.

Na autostradzie A2 powstały poważne utrudnienia. Zablokowany był pas w kierunku Łodzi. Utrudnienia pojawiły się też w stronę Warszawy.

Policja prowadzi czynności wyjaśniające. Sprawdzane są dokładne okoliczności zdarzenia oraz to, kto naprawdę prowadził samochód.

W czwartek rano na autostradzie A2 w okolicach MOP Baranów doszło do zderzenia dwóch pojazdów. W kierunku Łodzi zderzyły się ciężarówka i auto dostawcze. Po wypadku dostawczak przewrócił się na bok.

W ciężarówce jechała jedna osoba. W dostawczym – dwie. Nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Mimo to sytuacja wzbudziła duże poruszenie.

Jak poinformowała policja, auto dostawcze to mercedes. Jechało nim dwóch obcokrajowców. Jeden był pod wpływem alkoholu. Drugi nie miał prawa jazdy. Co więcej, żaden z nich nie przyznaje się do kierowania pojazdem.

Na miejsce przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ostatecznie nie lądował, bo nie było ciężko rannych. Służby drogowe i policja cały czas pracowały na miejscu.

Na autostradzie A2 powstały poważne utrudnienia. Zablokowany jest pas w kierunku Łodzi. Utrudnienia pojawiły się również na jezdni w kierunku Warszawy.

Policja prowadzi czynności wyjaśniające. Sprawdzane są dokładne okoliczności zdarzenia oraz to, kto naprawdę prowadził samochód.

Idź do oryginalnego materiału