Rozruchy w atomowym mocarstwie. Są ofiary, wojsko na ulicach
Zdjęcie: Protesty w Pakistanie
W trakcie marszu na parlament w Islamabadzie, zorganizowanym przez zwolenników byłego premiera Pakistanu Imrana Khana, zginęło co najmniej sześć osób, w tym czterech funkcjonariuszy sił porządkowych. Ponad sto osób zostało rannych, a 20 policyjnych pojazdów spłonęło. We wtorek po południu władze zdecydowały o wysłaniu armii na ulice i grożą użyciem ostrej amunicji.