Kierowca Audi rozpędził się do 213 km/h na odcinku autostrady A4, gdzie obowiązuje ograniczenie do 110 km/h. Szybka reakcja legnickiej grupy Speed zakończyła się bolesnym mandatem i 15 punktami karnymi.
Nieodpowiedzialna brawura za kierownicą mogła skończyć się tragedią. 62-letni mężczyzna w Audi pędził aż 213 km/h autostradą A4 w kierunku Zgorzelca. Tam, gdzie maksymalna dopuszczalna prędkość wynosi 110 km/h, jego licznik wskazywał niemal dwa razy więcej.
Na szczęście na drodze byli funkcjonariusze z legnickiej grupy Speed, którzy nie tylko zauważyli pirata drogowego, ale też skutecznie zatrzymali jego szaleńczy rajd. Kara? Wysoki mandat – aż 2500 zł – i komplet 15 punktów karnych.