Na ulicy Kazimierza Wielkiego w Olsztynie doszło do groźnego wypadku. Kierowca Suzuki trafił do szpitala po tym, jak próbując uniknąć zderzenia, zjechał na pobocze i dachował.
Do zdarzenia doszło wczoraj. Jak ustalili policjanci z częstochowskiej drogówki, 20-letni kierowca skody, jadąc w kierunku Przymiłowic, podczas wykonywania manewru wymijania stracił panowanie nad pojazdem. Wjechał na przeciwległy pas ruchu, zmuszając kierującego suzuki do gwałtownego manewru obronnego.
74-latek, chcąc uniknąć zderzenia, zjechał na pobocze, gdzie jego samochód dachował. Mężczyzna z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Obaj kierujący byli trzeźwi.
Red.
Źródło: KMP w Częstochowie