Dąbrowa Górnicza: pijany kierowca z zakazem i bez OC wpadł w ręce policji!

tvs.pl 2 godzin temu

Niebezpieczna jazda skodą mogła zakończyć się tragedią! Wczoraj po południu policjanci z Dąbrowy Górniczej zatrzymali 34-letniego mieszkańca Mysłowic, który na drodze zachowywał się jak „tykająca bomba”.

Mundurowi zauważyli samochód, który nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy. Gdy zatrzymali kierowcę, gwałtownie wyszło na jaw, iż ich podejrzenia były słuszne. Badanie wykazało blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie mężczyzny!

Ale to dopiero początek tej historii. Okazało się, iż 34-latek miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i był poszukiwany do odbycia półrocznej kary więzienia. Jakby tego było mało – skoda, którą jechał, nie miała ważnego ubezpieczenia OC.

Nieodpowiedzialny kierowca trafił do policyjnej celi. niedługo zostanie przewieziony do zakładu karnego, a przed sądem odpowie za kolejne przewinienia: jazdę po alkoholu, łamanie zakazu i brak obowiązkowego ubezpieczenia.

Policja nie kryje oburzenia: – Tacy kierowcy stwarzają realne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Tym razem udało się zapobiec tragedii – podkreślają dąbrowscy funkcjonariusze.

Idź do oryginalnego materiału