66-latka z promilami spadła z roweru. Trafiła do szpitala

Rowerzystka straciła panowanie nad jednośladem i trafiła do szpitala. Badanie wykazało 0,9 promila alkoholu w jej organizmie.

Do zdarzenia doszło, gdy 66-letnia mieszkanka Kęt zjeżdżając z ulicy Podlesie na chodnik straciła równowagę i upadła na jezdnię. Na miejsce gwałtownie przyjechali ratownicy medyczni, którzy udzielili kobiecie pomocy i przewieźli ją do szpitala. Jak ustalili policjanci, przyczyną upadku mógł być alkohol.

Świadkowie zdarzenia natychmiast podbiegli do poszkodowanej i wezwali służby ratunkowe. To ich szybka reakcja zapewniła kobiecie opiekę medyczną we właściwym czasie.

Policja przypomina, iż kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości wiąże się z poważnymi konsekwencjami. Funkcjonariusze mogą nałożyć mandat w wysokości 2500 zł, a w przypadku skierowania sprawy do sądu grozi grzywna choćby do 30 tys. zł oraz zakaz prowadzenia pojazdów niemechanicznych.