We wtorkowe popołudnie doszło do tragicznego w skutkach wypadku w miejscowości St. Charles. 5-letni chłopiec zmarł po tym, jak został potrącony przez pojazd na prywatnym podjeździe.
Do zdarzenia doszło około godziny 17:09 na posesji znajdującej się przy 4000 Royal Fox Drive. Na miejsce natychmiast skierowano służby ratunkowe. Po przybyciu funkcjonariusze zastali sąsiada, który rozpoczął reanimację dziecka. Działania ratownicze zostały natychmiast przejęte przez policjantów oraz członków straży pożarnej. Chłopiec został przewieziony karetką do Northwestern Medicine Delnor Hospital. Pomimo wysiłków ratowników, dziecko zmarło.
Jak podaje policja, kierowcą pojazdu była osoba z rodziny chłopca. Bliski członek rodziny w pełni współpracuje z organami ścigania w trakcie trwającego dochodzenia. Policja nie udzieliła jeszcze dalszych informacji na temat okoliczności wypadku. Śledztwo wciąż trwa.