"Szedł skulony i cały się trząsł". To on miał wjechać w chłopców w Łebieńskiej Hucie. Marcin R. w prokuraturze
Zdjęcie: Marcin R. prowadzony na przesłuchanie w prokuraturze
Marcin R. (33 l.) podejrzewany o potrącenie czwórki chłopców na drodze w Łebieńskiej Hucie (woj. pomorskie) został w czwartek (9 października) doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Wejherowie. — Ręce i nogi miał skute kajdankami. Na głowę z całych sił naciągał kaptur. Szedł skulony i cały się trząsł — relacjonuje fotoreporterka "Faktu", która była na miejscu. Marcin R. nie powiedział ani słowa w stronę zgromadzonych na miejscu dziennikarzy. Sprawiał wrażenie jakby chciał zniknąć. niedługo usłyszy zarzuty.