Funkcjonariusze zatrzymali do kontroli drogowej na ulicy Kusocińskiego w Piasecznie 25-latka, który usiłował przekonać policjantów, iż jego pojazd to „rower elektryczny”.
Magdalena Gąsowska z policji w Piasecznie wyjaśniła, iż nie był to rower, ponieważ zamontowany w pojeździe silnik elektryczny umożliwiał jazdę przy użyciu manetki w kierownicy.
Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1,5 tys. zł za kierowanie pojazdem niedopuszczonym do ruchu.
Tak samo było w przypadku dwóch innych osób: 37-latka skontrolowanego na ulicy Słowiczej w Piasecznie oraz 39-latka na ulicy Okulickiego w Piasecznie. Oni również zostali ukarani mandatami po 1,5 tys. złotych.
Definicja roweru zawarta jest w Ustawie Prawo o Ruchu Drogowym, a „rower – to pojazd o szerokości nieprzekraczającej 0,9 m poruszany siłą mięśni osoby jadącej tym pojazdem; rower może być wyposażony w uruchamiany naciskiem na pedały pomocniczy napęd elektryczny zasilany prądem o napięciu nie wyższym niż 48 V o znamionowej mocy ciągłej nie większej niż 250 W, którego moc wyjściowa zmniejsza się stopniowo i spada do zera po przekroczeniu prędkości 25 km/h”.