Prawdziwe zdjęcia tragedii w Andach

ochrona24.info 11 miesięcy temu

(CNN w języku hiszpańskim) — 22 grudnia, kilka dni przed Bożym Narodzeniem 1972 r., świat zszokowała wiadomość: 16 młodych Urugwajczyków, którzy byli na pokładzie samolotu, który rozbił się w Andach w październiku, odnaleziono żywego po 72 dniach.

Ten wyczyn stał się inspiracją dla wielu książek, filmów dokumentalnych i filmów, aż do niedawna książka „The Snow Society” autorstwa Juana Antonio Bayony po raz kolejny wzbudziła zainteresowanie tym, co się wydarzyło.

Jeden szokujący aspekt tej historii ma związek z wydarzeniami tragedii: w środku pasma górskiego Andów, ponad 3500 metrów nad poziomem morza. Konkretnie jest to obszar znany jako Dolina Łez, w argentyńskiej prowincji Mendoza, na granicy z Chile.

Oto kilka prawdziwych zdjęć miejsca, w którym doszło do wypadku i gdzie utworzyła się „wspólnota” wśród ocalałych:

Zdjęcie zostało zrobione przed startem lotu 571 Urugwajskich Sił Powietrznych, który leciał do Santiago de Chile, aby wziąć udział w Pucharze Przyjaźni.

Wycinek z ówczesnej gazety zawiera wiadomość o incydencie, który miał miejsce w paśmie górskim Andów.

Zdjęcie wykonane na miejscu wypadku aparatem znalezionym wśród rzeczy jednej z osób znajdujących się w samolocie.

Zdjęcie pochodzi z chwili, gdy misja ratunkowa odnalazła szczątki samolotu i ocalałych, 72 dni po wypadku.

Pozostałości samolotu, który rozbił się nad Andami na wysokości ponad 3500 metrów nad poziomem morza.

Nando Parrado (po lewej) i Roberto Canessa, ocaleni z tragedii w Los Andres, podczas konferencji prasowej 6 maja 1974 r. (Źródło: Evening Standard/Hulton Archive/Getty Images)

Grupa osób, w tym krewni ocalałych z tragedii w Andach, wraca na miejsce wypadku w lutym 2023 r. (Zdjęcie: Mariana Suarez/AFP) (Zdjęcie: Mariana Suarez/AFP via Getty Images)

Zdjęcie krzyża na grobie ofiar katastrofy wyprawy do Andów w 1972 r., wykonane 3 lutego 2023 r. (Zdjęcie: Mariana Suarez/AFP via Getty Images)

Ogólny widok Doliny Łez, w tym grobu (c) i pokrytego pyłem lodowca (po prawej) w odległych Andach w argentyńskiej prowincji Mendoza, na granicy z Chile (po drugiej stronie góry). (Zdjęcie: Mariana Suarez/AFP za pośrednictwem Getty Images)

Grupa ocalałych z tragedii w Andach na konferencji prasowej w Santiago w Chile w 2002 r. (Zdjęcie: CRIS BOURONCLE/AFP via Getty Images)

Roberto Canessa (z prawej) ściska chilijskiego muła Sergio Catalana podczas hołdu w Santiago w Chile w 2002 r. Katalończyk wezwał ratowników po tym, jak Canessa i inny ocalały znaleźli go 22 grudnia 1972 r., około 72 dni po wypadku, kiedy stracił wszelką nadzieję . Nikt nie zostanie odnaleziony żywy. (Julio Castro/AFP za pośrednictwem Getty Images)

Ówczesny prezydent Chile Sebastián Piñera z ocalałymi i Sergio Catalánem podczas ceremonii złożenia hołdu w 2012 r. (Martin Pernetti/AFP/Getty Images)

Idź do oryginalnego materiału