Policyjny pościg. Kierowca porzucił auto i uciekł z dziećmi do lasu

sluzbywakcji.pl 3 godzin temu

Wczesnym rankiem 16 listopada na terenie gminy Piątnica doszło do zdarzenia z udziałem kierowcy volvo, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli drogowej.

Funkcjonariusze zauważyli, iż pojazd przewozi dwoje małych dzieci bez wymaganych przepisami fotelików samochodowych. Pomimo wydawanych sygnałów do zatrzymania, kierowca zaczął uciekać, prowadząc z dużą prędkością i jadąc środkiem jezdni. Po chwili skręcił na drogę polną i zatrzymał samochód, po czym razem z dziećmi próbował uciec w kierunku pobliskiego lasu. Policjanci gwałtownie ich zatrzymali, a jedno z dzieci skomentowało całe zdarzenie słowami: „to nie był dobry pomysł, tato”.

35-letni mieszkaniec powiatu łomżyńskiego, kierujący volvo, twierdził początkowo, iż nie zauważył ani nie usłyszał poleceń policjantów do zatrzymania się, a następnie kilkakrotnie zmieniał swoją wersję wydarzeń. Ostatecznie oświadczył, iż chciał wybrać się z dziećmi na spacer. Badanie trzeźwości wykazało, iż mężczyzna nie był pod wpływem alkoholu. Policjanci potwierdzili także, iż dziecko przewożone były bez wymaganych fotelików, co stanowi naruszenie przepisów dotyczących bezpieczeństwa dzieci na drodze.

Zgodnie z obowiązującym prawem za niezatrzymanie się do kontroli grozi kara choćby do pięciu lat pozbawienia wolności. Oprócz tego kierowca zostanie pociągnięty do odpowiedzialności za wykroczenie drogowe. Co ważniejsze, brak fotelików stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia i życia dzieci, dlatego policja prowadzi również postępowanie w kierunku narażenia ich na niebezpieczeństwo. W związku z tym zarzuty wobec mężczyzny mogą zostać rozszerzone, a konsekwencje prawne będą bardzo poważne.

Idź do oryginalnego materiału