Dwanaście kolizji drogowych, nietrzeźwy kierujący oraz kierujący z sądowym zakazem to bilans pierwszego długiego weekendu w tym roku na drogach naszego powiatu. Policjanci z Wadowic podsumowali swoje dzialania i apelują o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze.
Jak przekazała w swoim raporcie w poniedziałek Komenda Powiatowa Policji w Wadowicach, bilans wydłużonego weekendu na naszych drogach to 12 kolizji drogowych. Policjanci zatrzymali 2 kierowców, z których jeden posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a jeden był nietrzeźwy. W tym czasie funkcjonariusze nie odnotowali żadnego wypadku drogowego.
W piątek policjanci odnotowali aż 6 kolizji drogowych. Tuż przed godz. 6.00, w Gierałtowicach, kierująca nissanem nie dostosowała prędkości do panujących warunków drogowych, w wyniku czego wjechała do przydrożnego rowu. Z kolei w Choczni, kierujący mercedesem, włączając się do ruchu, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu samochodem marki Audi, w wyniku czego kierowca audi najechał na przystanek autobusowy doprowadzając do jego uszkodzenia. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kierowcy byli trzeźwi. Sprawca został ukarany mandatem.
Natomiast przed godz. 19.00, w miejscowości Jaroszowice, kierowca skody nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu marki Honda i najechał na jego tył. Został ukarany mandatem.
Do kolejnych dwóch zdarzeń drogowych doszło w Choczni. Około godz. 19.50, kierujący fordem, wykonując manewr cofania utracił panowanie nad prowadzonym pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. Około 30 min później, kierujący bmw, nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze, utracił panowanie nad prowadzonym autem, w wyniku czego doprowadził do dachowania pojazdu, po czym wjechał do rzeki. Mężczyźnie była udzielona pomoc medyczna, nie wymagał on hospitalizacji. Został ukarany mandatem.
Z kolei w Andrychowie, kierowca volvo, nie dostosował prędkości do panujących warunków atmosferycznych i najechał na tył poprzedzającego go opla. Nikomu nic się nie stało. Sprawca kolizji został ukarany mandatem.
W sobotę doszło do 4 kolizji. Przed godz. 10.00 w Podolanach, kierujący samochodem marki Kia, również nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych i wjechał do przydrożnego rowu. Godzinę później, w Łączanach, kierująca renault nie zastosowała się do znaku drogowego D-5 (pierwszeństwo na zwężonym odcinku jezdni), w wyniku czego doprowadziła do czołowego zderzenia z prawidłowo jadącym audi. Sprawczyni zdarzenia została ukarana mandatem.
Z kolei w Wadowicach na ul. Błonie, kierująca fiatem, podczas wykonywania manewru cofania najechała na zaparkowane bmw.
W niedzielę, policjanci interweniowali w związku z 2 kolizjami drogowymi. Do pierwszej z nich doszło tuż przed godz. 17.00 w Jaroszowicach, gdzie kierujący seatem nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze, w wyniku czego zjechał z drogi i uderzył w przydrożne drzewo.
Z kolei w Nowych Dworach, kierujący fiatem, nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych, w wyniku czego zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie doprowadził do dachowania pojazdu, po czym wpadł do rowu. Kierowca był trzeźwy.
Tego samego dnia, w miejscowości Chocznia, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę fiata, który jak się okazało był nietrzeźwy. Przeprowadzone badanie wykazało w organizmie mężczyzny 1,2 promila alkoholu. Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy. Za to przestępstwo kierującemu grozi kara więzienia do 3 lat.
Natomiast w poniedziałek, policjanci z wadowickiej drogówki, również w Choczni, zatrzymali do kontroli drogowej kierującego hondą, który w terenie zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o 18 km/h. Jak się dalej okazało, siedzący za kierownicą 35-latek, posiadał aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Czekają go teraz konsekwencje prawne. Zgodnie z przepisami kodeksu karnego, za popełnienie tego przestępstwa grozi kara więzienia od 3 miesięcy do choćby 5 lat. Za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem.
Policjanci apelują, by w trudnych, zimowych warunkach atmosferycznych wszyscy uczestnicy ruchu drogowego zachowali rozwagę i ostrożność, tak aby każdy z nas mógł bezpiecznie dotrzeć do celu swojej podroży.