Za kierowanie w stanie nietrzeźwości odpowie kierowca samochodu osobowego marki KIA, który wjechał w sobotę (17 sierpnia) na wysokości stacji kolejowej w podwarszawskim Pruszkowie, przy ul. Henryka Sienkiewicza w motocykl marki Yamaha, który uderzył w tył BMW. Badanie stanu trzeźwości sprawcy wykazało, iż mężczyzna miał 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany, utracił już swoje prawo jazdy, a noc spędzi w policyjnym areszcie. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości sąd może go skazać choćby na 3 lata pozbawienia wolności.
Ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierowca Kia wjechał w motocyklistę, którego niedługo zabrano do szpitala, następnie jednoślad uderzył w tył BMW. Badanie trzeźwości wykazało, iż mężczyzna miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Jutro, kiedy już wytrzeźwieje, usłyszy zarzut jazdy samochodem w stanie nietrzeźwości. Podejrzany odpowie także za popełniony wypadek drogowy. Droga była częściowo zablokowana. W obecnej chwili jest przejezdna.
Policjanci przestrzegają i ostrzegają pijanych kierowców, którzy swoim zachowaniem na drodze mogą doprowadzić do niebezpiecznych sytuacji.
Art. 178a. § 1. Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo więzienia do lat 3.
- Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. jeżeli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
- Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
Zdjęcia: Marek Śliwiński