Ostatniej doby z wychłodzenia zmarła jedna osoba, w Małopolsce dwie uratowano przed zamarznięciem

Zdjęcie: Ostatniej doby z wychłodzenia zmarła jedna osoba, w Małopolsce dwie uratowano przed zamarznięciem

Ilustrowany Kurier Codzienny IKC

Ostatniej doby z wychłodzenia zmarła jedna osoba – poinformowało w środę Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. To pierwszy zgon z wychłodzenia w tym sezonie. jak podaje policja, w Małopolsce przed zamarznięciem uratowano dwie osoby. Jedną z nich był mężczyzna, który w nocy klęczał przed kapliczką w Kętach. 39-latek był wyziębiony i… nietrzeźwy.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa podało, iż zgon z wychłodzenia zanotowano w Ciechanowie na Mazowszu. „Wczoraj jedna osoba zmarła w wyniku wychłodzenia. Pamiętaj, wilgoć i wiatr potęgują odczucie chłodu. Dlatego: ubieraj się stosowanie do pogody, nie rozgrzewaj się alkoholem, reaguj na potrzebujących pomocy – dzwoń na 112. Twój telefon może uratować komuś życie” – napisało w środę RCB na platformie X (dawniej Twitter).

„W powiecie oświęcimskim – dzięki prawidłowym reakcjom – dwie potrzebujące osoby w porę uzyskały pomoc” – podaje małopolska policja. Pomocy udzielili pracownicy ochrony mienia, taksówkarz oraz policjanci. Zagubiona kobieta, cierpiąca na zaniki pamięci trafiła pod opiekę męża, natomiast nietrzeźwy, zziębnięty mężczyzna został przekazany pod opiekę pracowników izby wytrzeźwień.

21 listopada 2023 roku., tuż przed godziną 18, operator numeru alarmowego 112 otrzymał zgłoszenie od pracownika ochrony mienia dotyczące kobiety, która znajduje się na ulicy Dąbrowskiego w Oświęcimiu. Z relacji zgłaszającego wynikało, iż kobieta nie pamięta jak się nazywa i nie potrafi wrócić do swojego miejsca zamieszkania. Na miejsce udali się policjanci. Mundurowi ustalili, iż jest to 60 – letnia mieszkanka Oświęcimia. Kobieta została przekazana pod opiekę męża.

Dzisiejszej nocy, tuż po godzinie 1, operator numeru alarmowego 112, otrzymał zgłoszenie od jednego z kęckich taksówkarzy, dotyczące mężczyzny, który pomimo chłodu i późnej pory, klęczał przed kapliczką przy ulicy Partyzantów w Kętach. Jak wynikało z relacji zgłaszającego mężczyzna był bardzo nietrzeźwy i zziębnięty, a także nie potrafił podać miejsca swojego zamieszkania. Na miejsce podjechali policjanci z Komisariatu Policji w Kętach. Funkcjonariusze zabrali nietrzeźwego do radiowozu. Ustalili, iż jest to 39 – letni mieszkaniec powiatu chrzanowskiego. Mężczyzna został przewieziony do izby wytrzeźwień.

(PAP) (AI GEG)