Zmarł 69-letni kierowca osobowego forda, który zderzył się w zeszłym tygodniu z autem prowadzonym przez rajdowca Sébastiena Ogiera. Ten na szutrowej drodze we Włostach (woj. warmińsko-mazurskie) zapoznawał się z trasą Rajdu Polski. Nie jechał rajdowym samochodem. Śledczy zbadają teraz, czy śmierć mężczyzny miała związek z wypadkiem. Zmarł kilka dni po zdarzeniu, po tym jak – będąc w domu – źle się poczuł.