„Nie kradnij, bo Cię zabiję” – problem z dzikimi wysypiskami na terenie miasta

moje-gniezno.pl 18 godzin temu

Dzikie wysypiska śmieci to problem, który w Gnieźnie istnieje od lat. Pomimo regularnych działań służb porządkowych, kolejne miejsca z nielegalnie wyrzucanymi odpadami pojawiają się w różnych częściach miasta.

Dzikie wysypiska na ul. Zabłockiego i Wrzesińskiej

Jednym z najnowszych punktów, gdzie odkryto nielegalne składowisko śmieci, jest teren przy ul. Zabłockiego / Staszica. Kilka tygodni temu mieszkańcy zgłosili, iż w pobliżu osiedla pojawiła się góra odpadów, w tym zużyte meble, opony, gruz budowlany oraz plastikowe opakowania.

To, co tu się dzieje, to skandal. Ludzie traktują to miejsce jak wysypisko komunalne. Śmieci są regularnie podrzucane, a kiedy wiatr je rozwiewa, wszystko ląduje w pobliskich ogrodach i rowach – skarży się mieszkaniec pobliskiej ulicy.

Kolejne dzikie wysypisko od miesięcy istnieje na terenie dawnej jednostki wojskowej przy ul. Wrzesińskiej. Co ciekawe, składowisko posiada swoją „tablicę informacyjną” z hasłem: „”Nie kradnij, bo Cię zabiję”. Mimo kilku interwencji ze strony okolicznych dzierżawców, problem powraca. Teren ten, będący w dużej części niezabezpieczony i opuszczony, stał się miejscem, gdzie odpady są porzucane nie tylko przez mieszkańców, ale również przez firmy.

Miasto odpowiada – monitoring, fotopułapki i patrole

Aby przeciwdziałać powstawaniu dzikich wysypisk, miasto Gniezno podjęło szereg działań:

  1. Dodatkowe kamery monitoringu – Na terenach, gdzie dochodzi do najczęstszych przypadków wyrzucania odpadów, montowane są kamery monitoringu miejskiego.
  2. Fotopułapki – Na szczególnie problematycznych obszarach instalowane są specjalne fotopułapki, które dyskretnie rejestrują akty podrzucania odpadów.
  3. Więcej patroli Straży Miejskiej – Zwiększono liczbę patroli w okolicach, gdzie problem dzikich wysypisk występuje najczęściej. Funkcjonariusze monitorują te miejsca zarówno w ciągu dnia, jak i wieczorami.

Kosztowny problem

Usuwanie dzikich wysypisk to nie tylko problem środowiskowy, ale również finansowy. Miasto każdego roku wydaje dziesiątki tysięcy złotych na ich likwidację. Są to środki, które mogłyby zostać przeznaczone na inne cele, takie jak modernizacja infrastruktury czy dodatkowe inwestycje w miejską zieleń.

Sankcje dla sprawców

Osoby odpowiedzialne za tworzenie dzikich wysypisk muszą liczyć się z poważnymi konsekwencjami prawnymi.

  • Mandat karny – Za wyrzucenie śmieci w miejscu niedozwolonym grozi mandat w wysokości do 500 zł.
  • Grzywna – W przypadku skierowania sprawy do sądu, grzywna może wynieść choćby 5000 zł.
  • Pokrycie kosztów usunięcia odpadów – Sprawcy są również zobowiązani do pokrycia kosztów uprzątnięcia i utylizacji śmieci.

Apel do mieszkańców

Miasto apeluje do mieszkańców o odpowiedzialne postępowanie z odpadami i zgłaszanie przypadków tworzenia dzikich wysypisk. Wszelkie informacje o osobach podrzucających odpady można zgłaszać anonimowo do Straży Miejskiej.

Nielegalne wysypiska są problemem nas wszystkich. To nasze środowisko, nasza przestrzeń i nasza odpowiedzialność. Tylko kooperacja mieszkańców z miastem pozwoli skutecznie walczyć z tym procederem.

Władze Gniezna zapewniają, iż działania będą kontynuowane, a miejsca objęte monitoringiem i fotopułapkami będą regularnie sprawdzane. Jednocześnie przypominają, iż w mieście funkcjonuje Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK), gdzie mieszkańcy mogą bezpłatnie oddać różnego rodzaju odpady, zamiast wyrzucać je w niedozwolonych miejscach.

Idź do oryginalnego materiału