Dramatyczne zdarzenie rozegrało się dziś tuż przed godziną 14:00 na terenie jednej z posesji w miejscowości Mostki, położonej w pobliżu Kobylej Góry. Służby ratunkowe zostały wezwane do wypadku, w którym 46-letni mężczyzna wpadł do studni znajdującej się na terenie posesji.
Studnia miała głębokość około trzech metrów, a lustro wody znajdowało się zaledwie metr od powierzchni gruntu. Warunki te sprawiły, iż mężczyzna nie był w stanie samodzielnie się wydostać. Pułapka okazała się śmiertelna.
Tuż po wypadku próbę ratunku podjął brat poszkodowanego, jednak mimo desperackich starań, nie udało się mu wydostać mężczyzny na czas. Po przyjeździe strażacy gwałtownie przystąpili do akcji ratunkowej i wydobyli ciało z głębiny studni. Niestety, na pomoc było już za późno – lekarz stwierdził zgon na miejscu.
Okoliczności tragedii są wyjaśniane przez policję i prokuraturę. Wstępne ustalenia wskazują, iż był to nieszczęśliwy wypadek.
Graficzna wizualizacja zdarzenia