O wielkim szczęści może mówić mieszkaniec powiatu lwóweckiego, który w stanie upojenia alkoholowego wsiadł na jednoślad. W wyniku zderzenia z samochodem nic poważnego mu się nie stało.

Sytuacja miała miejsce w czwartkowy wieczór w Pilchowicach. Na miejsce natychmiast wezwano patrol lwóweckiej policji.

– Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, ustalili, iż kierujący motorowerem 41-latek zderzył się z prawidłowo jadącym z przeciwka samochodem marki Ford. Badanie alkomatem wykazało, iż mężczyzna miał w organizmie aż 3 promile alkoholu. – relacjonuje młodszy aspirant Olga Łukaszewicz oficer prasowa KPP w Lwówku Śląskim.

Taka zawartość alkoholu w organizmie może realne zagrażać zdrowiu i życiu człowieka. Dochodzi bowiem do głębokich zaburzeń świadomości, które mogą prowadzić do śpiączki. Organizm w ten sposób wymusza zaprzestanie picia. I nie jest to z pewnością stan pozwalający na prowadzenie jakichkolwiek pojazdów.

Prawo w tej mierze jest bezwzględne. Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) jest przestępstwem, za które grozi do 3 lat pozbawienia wolności, dodatkowo Kodeks karny uwzględnia przypadek pojazdu. Sąd bezwzględnie orzeka nawiązkę w wysokości co najmniej 5000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

W tym przypadku kłopoty mężczyzny dopiero się rozpoczęły. Wyszło bowiem na jaw, iż sprawca kolizji w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę.

– Podczas dalszych czynności policjanci ustalili, iż mieszkaniec powiatu lwóweckiego ma orzeczony przez sąd dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, właśnie w związku z wcześniejszą jazdą pod wpływem alkoholu. – dodaje policjantka, która przypomina, iż za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz złamanie sądowego zakazu grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci przypominają – prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu to ogromne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu. Każda osoba, która widzi, iż ktoś zamierza wsiąść za kierownicę po alkoholu, powinna stanowczo reagować i nie dopuścić do takiej sytuacji.