We wtorkowy wieczór (21 października) na Drodze Krajowej nr 1 w Pszczynie doszło do karambolu z udziałem dziewięciu samochodów, w tym jednego ciężarowego. Pięć osób zostało rannych.
Jak poinformowała Komenda Wojewódzka Policji do zdarzenia doszło na DK1 w kierunku Bielska-Białej, w rejonie zjazdu na obwodnicę DW935.
Jak podał portal bielskiedrogi.pl, karambol zainicjowało zderzenie osobowej toyoty z ciężarówką. Osobówka wbiła się w tył naczepy. Jedna osoba została lekko ranna. Przez tę kolizję na prawym pasie zaczął tworzyć się zator. W pewnym momencie w stojące samochody wjechało gwałtownie poruszające się BMW i5 M60. Doszło do staranowania sześciu kolejnych pojazdów. Ranne zostały cztery osoby, w tym kierowca BMW.
Na miejsce skierowano dwa helikoptery Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (ostatecznie jeden z nich został zawrócony do bazy).
Ze względu na ilość pojazdów i ilość osób poszkodowanych, do Pszczyny zadysponowano dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Nim maszyny doleciały na miejsce, sytuacja się ustabilizowała i jeden ze śmigłowców został zawrócony do bazy. Jedna ranna osoba została przetransportowana do szpitala śmigłowcem, a trzy pozostałe tradycyjnymi karetkami.

Początkowo trasa DK1 była zablokowana w obu kierunkach. Wyznaczono objazd przez miejscowość Piasek. Jezdnie w stronę Bielska-Białej były nieprzejezdne do godz. 21.30.
(J)