"Jeszcze żyję". Strefa Gazy. Relacja z piekła
Zdjęcie: 22-letni Mohamed ze Strefy Gazy i jego kot Leo
"To, co się tu dzieje, urąga przyzwoitości, człowieczeństwu, prawu. To naprawdę wojna bez granic" — tak sytuację w Strefie Gazy opisał Jonathan Whittall pełniący obowiązki dyrektora Biura Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej. Od października 2023 r. w enklawie zginęło co najmniej 62 tys. Palestyńczyków. Średnio umiera 28 dzieci dziennie — to tak, jakby cała jedna klasa szkolna po prostu zniknęła. Strefa Gazy stała się gigantycznym więzieniem. jeżeli nie zostaną podjęte natychmiastowe działania, zmieni się w masowy grób. — Proszę, nie przestawajcie mówić o Gazie. O masakrach, które mają miejsce każdego dnia. O ludobójstwie — mówi w rozmowie z Onetem 22-letni Mohammed.