Miniony weekend okazał się wyjątkowo pracowity dla policjantów z jasielskiej grupy SPEED. Funkcjonariusze zatrzymali aż 14 kierowców, którzy w terenie zabudowanym przekroczyli dopuszczalną prędkość o ponad 50 km/h.
Surowe konsekwencje dla piratów drogowych
Każdy z zatrzymanych musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami. Oprócz wysokich mandatów, kierowcy stracili możliwość prowadzenia pojazdów na okres trzech miesięcy.
Policjanci przypominają, iż limity prędkości nie są ustalane przypadkowo. Uwzględniają one m.in. warunki drogowe, widoczność, natężenie ruchu i infrastrukturę. Jazda z nadmierną prędkością znacząco ogranicza czas reakcji w nagłych sytuacjach – gdy na jezdni nagle pojawi się pieszy, zwierzę lub inne auto.
Rekordziści weekendu
W gronie zatrzymanych znalazło się kilku wyjątkowo nieodpowiedzialnych kierowców.
- Iwla – obywatel Słowacji prowadzący mercedesa pędził 106 km/h w terenie zabudowanym. Co gorsza, chwilę wcześniej wyprzedzał inny pojazd na przejściu dla pieszych. Został ukarany dwoma mandatami na łączną kwotę 3000 zł oraz otrzymał 28 punktów karnych.
- Siepietnica – 25-latek kierujący skodą jechał aż 132 km/h. Okazało się, iż nie był to jego pierwszy taki wybryk – działał w ramach recydywy. W efekcie zapłaci mandat w wysokości 5000 zł i otrzymał 15 punktów karnych.





Policja zapowiada dalsze kontrole
Jasielscy policjanci podkreślają, iż ich działania mają przede wszystkim na celu poprawę bezpieczeństwa na drogach. Nadmierna prędkość wciąż jest jedną z głównych przyczyn wypadków – często tragicznych w skutkach.
Dlatego funkcjonariusze zapowiadają dalsze, wzmożone kontrole. Kierowcy powinni pamiętać, iż chwila brawury za kierownicą może kosztować nie tylko prawo jazdy, ale też ludzkie życie.