Przypomnijmy - do zdarzenia doszło w piątek 18 lipca tuż przed godziną 19. W rejonie przejścia dla pieszych, na wysokości budynku prokuratury, kierujący hulajnogą wjechał wprost pod nadjeżdżający samochód osobowy marki Renault, prowadzony przez 64-letniego mieszkańca powiatu. Jak podkreślają funkcjonariusze, mężczyzna poruszający się hulajnogą nie zasygnalizował wcześniej manewru skrętu i gwałtownie wjechał na przejście. Kierowca auta nie miał szans na skuteczną reakcję i doszło do potrącenia.Mężczyzna z obrażeniami trafił do szpitala. Zgodnie z obowiązującym prawem, jazda hulajnogą w stanie nietrzeźwości stanowi wykroczenie, a w połączeniu ze spowodowaniem zagrożenia w ruchu drogowym może skutkować odpowiedzialnością przed sądem. Tak właśnie będzie w tym przypadku - poinformowali mundurowi.Policja apeluje do użytkowników hulajnóg o rozsądek i przestrzeganie przepisów. Choć hulajnoga nie jest pojazdem mechanicznym w rozumieniu kodeksu karnego, to jej użytkownicy są pełnoprawnymi uczestnikami ruchu drogowego. Prowadzenie jej po alkoholu, a także gwałtowne i nieprzewidywalne manewry, zwłaszcza w okolicach przejść dla pieszych, mogą mieć tragiczne skutki - przypomina policja. Funkcjonariusze po raz kolejny podkreślają też znaczenie elementów odblaskowych, stosowania kasków ochronnych oraz zachowania ostrożności - szczególnie w godzinach wieczornych i przy ograniczonej widoczności.