Auta dachowały, pasażerowie trafili do szpitala, nie brakowało pijanych kierowców. Najtragiczniejszy okazał się sobotni wieczór – 30-letni mężczyzna zginął na miejscu po uderzeniu w drzewa. Siedem zdarzeń drogowych, dwa poważne wypadki, jeden ze skutkiem śmiertelnym – tak wyglądał miniony weekend na drogach powiatu wyszkowskiego. Policja zatrzymała też trzech kierowców bez uprawnień oraz dwóch pod wpływem alkoholu. Rekordzista miał blisko 3 promile. – Nadmierna prędkość, alkohol i brak uprawnień to wciąż główne przyczyny najtragiczniejszych wypadków. Pamiętajmy – za kierownicą odpowiadamy nie tylko za swoje życie, ale również za życie innych uczestników ruchu drogowego – podkreśla podkom. Wioleta Szymanik z Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie. Dachowanie z piątką pasażerów Seria niebezpiecznych zdarzeń zaczęła się już w sobotni poranek (19 lipca). O godz. 7:30 na trasie S8 w Lucynowie 61-latek prowadzący Suzuki nie dostosował prędkości do warunków, wpadł w poślizg i uderzył w bariery energochłonne. Tym razem skończyło się na strachu – nikt nie odniósł obrażeń. Znacznie poważniej było dwie
Dramatyczny weekend na drogach powiatu wyszkowskiego. Siedem wypadków, jeden śmiertelny
wdi24.pl 5 godzin temu
Powiązane
Pijany i bez uprawnień - zatrzymany dzięki reakcji świadków
1 godzina temu
Polecane
Naprawa przepustu drogowego pod aleją Kalin w Piasecznie
1 godzina temu
Utrudnienia na drodze w Milęcinie
2 godzin temu