Do niebezpiecznego zdarzenia doszło 29 grudnia w miejscowości Rudka (powiat przeworski). Na jednej z lokalnych dróg interweniowały służby ratunkowe oraz policja po groźnym wypadku, w którym ucierpiało kilka osób. Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze, wszystko wydarzyło się podczas wykonywania manewru wyprzedzania.
Co tam się wydarzyło?
Z dotychczasowych ustaleń funkcjonariuszy wynika, iż 30-letnia mieszkanka Krakowa, kierująca volkswagenem jettą, podjęła manewr wyprzedzania bez upewnienia się, czy może wykonać go w bezpieczny sposób. Jej zachowanie zmusiło kierującego BMW do nagłego hamowania, w wyniku czego pojazd wypadł z jezdni i dachował.
W wyniku zdarzenia do szpitali zostali przewiezieni kierujący pojazdami oraz trzech pasażerów z bmw. Badania na zawartość alkoholu wykazały, iż kierujący byli trzeźwi
- informuje KPP Przeworsk.
Funkcjonariusze zabezpieczyli teren zdarzenia, przeprowadzili szczegółowe oględziny oraz sporządzili dokumentację fotograficzną. w tej chwili prowadzone jest postępowanie, które pozwoli dokładnie ustalić przebieg i przyczyny tego zdarzenia.













