Władze Kielc otrzymały propozycję współfinansowania utworzenia izby wytrzeźwień w mieście od władz województwa.
W piśmie skierowanym do prezydentki Agaty Wojdy marszałek Renata Janik wskazuje na pilną potrzebę reaktywacji tego rodzaju placówki.
– Prośba podyktowana jest obecną sytuacją w szpitalach, zwłaszcza w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach, gdzie na SOR notorycznie trafiają osoby nietrzeźwe. One są agresywne, a przecież tam trafiają pacjenci w różnym stanie zdrowia, którzy potrzebują pilnej interwencji medycznej – mówi marszałek Renata Janik. Dodaje, iż izba wytrzeźwień mogłaby zmienić sytuację na SOR-ze.
– Chcielibyśmy poprawić bezpieczeństwo personelu naszego szpitala, ale też usprawnić pracę i zadbać o komfort pacjentów. Wierzymy, iż miasto rozważy naszą propozycję. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, iż nie ma takiego obowiązku, jednak jako zarząd województwa jesteśmy skłonni zadeklarować wsparcie finansowe, żeby izba mogła funkcjonować – zaznacza.
Marszałek Renata Janik na razie nie deklaruje, jaką kwotę mógłby przeznaczyć samorząd województwa na realizację przedsięwzięcia.
– Nie chciałabym bez konsultacji z radnymi sejmiku mówić choćby o procentach, ale myślę iż mówimy o kosztach, które jako województwo jesteśmy w stanie udźwignąć. Być może do tych kosztów za pobyt swoich mieszkańców mogłyby dołożyć poszczególne samorządy – proponuje.
Interpelację w sprawie reaktywacji w Kielcach izby wytrzeźwień w kwietniu bieżącego roku złożył klub Perspektywy w kieleckiej radzie miasta. Radni wskazywali taką potrzebę ze względu na ataki nietrzeźwych osób na personel szpitala. Wyliczali, iż tylko w 2024 roku pod wpływem alkoholu było 1100 osób trafiających na SOR w szpitalu na Czarnowie. W 2023 roku było to 1200 osób. Radni w interpelacji podkreślali, iż nietrzeźwi pacjenci często zachowują się agresywnie, odciągają uwagę personelu, a także oddziałują na pozostałych pacjentów.
Barbara Sipa, rzecznik prezydenta Kielc informuje, iż magistrat analizuje pismo przesłane przez urząd marszałkowski. Dodaje jednak, iż zgodnie z odpowiedzią skierowaną do radnych klubu Perspektywy uruchomienie takiej jednostki do tej pory nie było niemożliwe. Głównymi argumentami były wysokie koszty funkcjonowania izby, brak odpowiedniego budynku oraz personelu.
– Nie zamykamy się na żadną propozycję. Musimy się jej przyjrzeć, aby nie narazić miasta i kielczan na niepotrzebne straty finansowe. A takowe generowała istniejąca w przeszłości izba wytrzeźwień – mówi.
I dodaje, iż w tej chwili miasto znalazło rozwiązanie, które pozwala kompleksowo podejść do kwestii problemu nadużywania alkoholu i osób nietrzeźwych. Po likwidacji izby wytrzeźwień utworzono Ośrodek Interwencyjno-Terapeutyczny, który znajduje się w strukturze Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Jednostka przyjmuje nie tylko osoby nietrzeźwe, ale też bezdomne. Gwarantuje im miejsce do spania oraz wsparcie terapeutyczne.
Pismo do ratusza trafiło w tym tygodniu. Urzędnicy mają 14 dni na odpowiedź.