Przypomnijmy, strefa płatnego parkowania w Łodzi została rozszerzona w czerwcu. I od samego początku LDZ Zmotoryzowani Łodzianie alarmowali, iż występują nieprawidłowości. Potwierdziła to kontrola wojewody.
SPP w Łodzi z błędami
Brak oznakowania pionowego przy Żeromskiego, brak poziomego przy Żwirki czy niewidoczne oznakowanie wzdłuż Więckowskiego - to tylko niektóre z nich.
Jarosław Kostrzewa z LDZ Zmotoryzowani Łodzianie, nie wszyscy kierowcy zdają sobie sprawę, iż w lokalizacjach błędnie oznaczonych nie muszą płacić za postój. Ponoszą więc niepotrzebne koszty.
- Urzędnicy wojewody stwierdzili nieprawidłowości na kilku ulicach, które kontrolowali. Wiadomo, iż przez cały czas występują braki w prawidłowym oznakowaniu strefy płatnego parkowania. Pytanie tylko, czy osoby, które parkowały lub parkują na takich ulicach, otrzymają zwrot poniesionych kosztów od UMŁ. Nie powinniśmy przecież uiszczać opłaty w miejscu, które jest źle oznakowane
- mówi Kostrzewa.
Zarząd Dróg i Transportu zapewnia, iż w miejscach, w których oznakowanie jest niepoprawne, kierowcy nie poniosą kary. A wystawione mandaty zostaną anulowane.
Jak skalę nieprawidłowości tłumaczy ZDiT?
- Rozszerzenie strefy płatnego parkowania objęło swoim zasięgiem duży obszar Śródmieścia. Wiązało się to z wprowadzeniem zmian na przeszło 50 ulicach i ustawienie kilkuset znaków drogowych informujących o zasadach parkowania oraz wykonanie odpowiedniego oznakowania poziomego. Z początkiem czerwca, rozpoczęliśmy kontrolę całego obszar strefy, aby zweryfikować oznakowanie. Wszystkie zebrane uwagi, przekazaliśmy do wykonawcy
- informuje Wiktor Stańczyk z Zarządu Dróg i Transportu
https://tulodz.pl/wiadomosci-lodz/23-letni-motocyklista-zginal-w-wypadku-dzieki-niemu-zyja-cztery-osoby-organy-pobrano-w-koperniku/JAThTEIjQCxiz2UrKQGN