Alkohol, narkotyki i broń? Szokujące zatrzymanie po wypadku w Wojcieszkowie

spottedlublin.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Fot. asp. szt. Adam Zborowski


Wczoraj przed południem w Wojcieszkowie doszło do groźnego zdarzenia drogowego. 23-letni kierowca, prowadząc pojazd pod wpływem alkoholu, stracił panowanie nad autem i uderzył w metalowe bariery przy drodze. W samochodzie podróżowało dwóch pasażerów. Jeden z nich próbował uciec z miejsca zdarzenia, wyrzucając narkotyki i pistolet wiatrówkę.

Niebezpieczna jazda i brawurowa ucieczka

Zgłoszenie o wypadku, który wyglądał na poważny, trafiło do łukowskich policjantów wczoraj przed południem. Świadkowie informowali, że:

  • samochód osobowy marki Hyundai poruszał się z dużą prędkością,
  • na łuku drogi zjechał na pobocze i uderzył w metalowe bariery,
  • kierowca i pasażerowie wysiedli o własnych siłach i nie odnieśli poważnych obrażeń.

Mundurowi gwałtownie ustalili, iż za kierownicą siedział 23-latek z gminy Krzywda, który miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Towarzyszył mu 26-letni pasażer, jednak to trzeci mężczyzna wywołał największe zamieszanie.

Fot. asp. szt. Adam Zborowski

Pasażer próbował zatrzeć ślady

Świadkowie wskazali, iż z pojazdu wysiadł jeszcze jeden mężczyzna, który unikał udzielenia pomocy i uciekł. W trakcie ucieczki wyrzucił foliowy woreczek ze sproszkowaną substancją oraz pistolet przypominający wiatrówkę. Policja zabezpieczyła przedmioty i potwierdziła, iż w woreczku znajdował się mefedron.

Mundurowi gwałtownie ustalili tożsamość uciekiniera – okazał się nim 43-letni mieszkaniec gminy Wojcieszków. Funkcjonariusze zatrzymali go w jego domu i przewieźli do aresztu.

Konsekwencje dla sprawców

Zatrzymany 43-latek spędził noc w policyjnej celi i zostaną wobec niego wykonane czynności procesowe. Nie uniknie również odpowiedzialności 23-letni kierowca, który za swoje czyny może spodziewać się surowej kary:

  • minimum trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów,
  • wysoka grzywna,
  • możliwość kilkuletniego pozbawienia wolności.

Policjanci sprawdzają także, czy zabezpieczona wiatrówka nie była przerabiana i czy mogła posłużyć do innych przestępstw.

Co sądzicie o tej sytuacji? Czy kary dla pijanych kierowców powinny być jeszcze surowsze? Podzielcie się opinią w komentarzach i udostępnijcie artykuł!

Idź do oryginalnego materiału