5-latek zginął pod kołami autobusu, niepokojące doniesienia o kierowcy. "Martwimy się"
Zdjęcie: Marek Dyszy, szef komunikacji miejskiej w Chrzanowie mówi o kierowcy autobusu: martwimy się o niego.
Nie milkną echa potwornej tragedii w Chrzanowie. Kierowca autobusu, pod którego kołami zginął 5-latek w Chrzanowie, jest w ogromnej traumie. — Martwimy się o niego, bardzo przeżywa tragedię, ma bardzo wysokie ciśnienie, jest w domu — mówi Marek Dyszy, szef komunikacji miejskiej w Chrzanowie. — Kierowca nigdy nie miał wypadku, jest w ogromnej traumie, jak my wszyscy.