W czwartek rano informowaliśmy o wypadku w Osówcu pod Bydgoszczą. Znamy już szczegóły zdarzenia.
Służby ratownicze otrzymały zgłoszenie kilka minut przed godziną 9. Na miejsce wysłano między innymi trzy zastępy straży pożarnej. [czytaj poranną informację]
Wiadomo, jak doszło do wypadku w Osówcu
Jak się dowiadujemy, w zdarzeniu brały udział dwa samochody osobowe – seat i kia pełniąca funkcję nieoznakowanego radiowozu prowadzona przez policjanta z koronowskiego komisariatu, będącego w czasie służby. Pojazdem służbowym podróżowała również policjantka z tej samej jednostki. Seatem jechało pięć osób, w tym dzieci w wieku 5 i 6 lat.
Znamy już pierwsze ustalenia z miejsca zdarzenia. – Kierujący samochodem marki Kia nie ustąpił pierwszeństwa wyjeżdżając z drogi podporządkowanej i doprowadził do zdarzenia z prawidłowo jadącym pojazdem marki Seat – informuje kom. Lidia Kowalska z Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.
Sześć osób przewiezionych do szpitala
Rano informowaliśmy, iż siedem osób trafiło pod opiekę ratowników medycznych. Ostatecznie sześć z nich zostało zabranych do szpitala na badania – kierująca, pasażerka oraz dwoje dzieci z seata, a także policjanci.
Ruch odbywał się z utrudnieniami – wprowadzono ruch wahadłowy. w tej chwili kierowcy nie napotkają już przeszkód.
