Znak niepozorny, a błąd kosztowny. Nieznajomość przepisów kosztowała go 35 tys.
Zdjęcie: Strefa zamieszkania
Wystarczyła chwila nieuwagi i przepis, o którym kierowca na pewno uczył się na kursie na prawo jazdy, ale z czasem o nim zapomniał. W efekcie niby zwykła krótka trasa samochodem skończyła się poważnym wypadkiem, wysokim mandatem i jeszcze wyższym rachunkiem z warsztatu za naprawę samochodu. Wszystko przez jeden z niebieskich znaków, o którego znaczeniu i zasadach, które wprowadza, kierowca nie do końca zdawał sobie sprawę.







![Wypadek na Wojciechowicach: Zderzenie ciężarówki z osobówką na Kołobrzeskiej [ZDJĘCIA]](https://www.eostroleka.pl/luba/dane/pliki/zdjecia/2025/577879951_1131737172453521_7890829669851366097_n.jpg)

![Utrudnienia na M1. Zamkniętych 10 stacji metra [KOMUNIKACJA ZASTĘPCZA]](https://images5.polskie.ai/images/2880/35259934/3e4ba26fc8071b217bc52a12fbeab588.jpg)





