Zderzenie trzech aut na S5 pod Fałkowem. Mercedes prawdopodobnie jechał pasem awaryjnym

Dziś wieczorem, około godziny 19.30, na drodze ekspresowej S5, w rejonie węzła Fałkowo, doszło do poważnego zdarzenia drogowego z udziałem trzech samochodów osobowych. W kolizji uczestniczyły Mercedes, BMW oraz Volkswagen. Jedna osoba została przetransportowana do szpitala.

Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, do zderzenia doszło na pasie w kierunku Poznania. Z informacji przekazanych przez świadków oraz służby ratunkowe wynika, iż Mercedes poruszał się pasem awaryjnym z niewielką prędkością, co – przypomnijmy – na drogach ekspresowych i autostradach jest absolutnie zakazane. To właśnie ten pojazd miał być pierwszym elementem niebezpiecznego łańcucha zdarzeń.

Do kontaktu między pojazdami doszło w momencie, gdy jadący adekwatnym pasem ruchu kierowcy BMW i Volkswagena zderzyli się z Mercedesem, który – jak się podejrzewa – częściowo wystawał poza pas awaryjny. Siła uderzenia była na tyle duża, iż auta zostały poważnie uszkodzone.

Na miejscu bardzo gwałtownie pojawiły się służby ratunkowe: strażacy, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz funkcjonariusze policji. Kierujący Mercedesem został przetransportowany do szpitala.

Przez kilkadziesiąt minut ruch na drodze ekspresowej S5 w kierunku Poznania był całkowicie zablokowany. Policja zabezpieczyła miejsce wypadku i rozpoczęła działania mające na celu szczegółowe ustalenie przebiegu zdarzenia.

Pas awaryjny na drodze ekspresowej nie służy do poruszania się żadnym pojazdem – jest zarezerwowany wyłącznie dla sytuacji awaryjnych i ewentualnego przejazdu służb ratunkowych jeżeli nie uda się utworzyć korytarza życia. Poruszanie się nim, choćby z niewielką prędkością, stwarza poważne zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego.