

Według policji, co najmniej 39 osób zostało rannych w tym ataku. Kierowca został zatrzymany.
Śledczy zakładają obecnie, iż przestępstwo miało podłoże islamistyczne. Prokuratura, która wstępnie ustaliła motyw ataku, oparła się m.in. na zeznaniach policjantów. Według funkcjonariuszy sprawca, po wjechaniu w tłum, zawołał „Allahu akbar”.
Sam mężczyzna przyznał podczas przesłuchania, iż staranował demonstrantów świadomie.
Jak informuje agencja dpa, w sobotę po południu kanclerz Niemiec Olaf Scholz przybył na miejsce ataku i złożył tam białą różę.
Więcej informacji wkrótce.