Policja z Ostrołęki (woj. mazowieckie) poinformowała o błyskawicznym wyroku, jaki zapadł wobec 43-letniego kierowcy, który nie stosował się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów i jechał po alkoholu. Najpierw trafił do aresztu, a następnie na salę sądową. Wyrok zapadł już po kilkunastu godzinach od zatrzymania dzięki wdrożeniu trybu przyspieszonego. Sąd orzekł karę pięciu miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności.