Wypadek z udziałem wojskowej ciężarówki. Trzy osoby trafiły do szpitala

Do wypadku z udziałem wojskowej ciężarówki doszło w środę, 16 lipca. Jak poinformował st. asp. Adrian Kuliś z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piszu, zgłoszenie o potencjalnym wypadku trafiło tego dnia do Stanowiska Kierowania o godz. 9:48.

Osobówka zderzyła się z wojskowym pojazdem

Na miejsce zadysponowano zastępy straży pożarnej z Pisza. Po przybyciu strażak kierujący działaniem ratowniczym dostrzegł oba pojazdy zepchnięte do rowów - Volkswagena Borę oraz Tarpana Honkera. Uczestnicy zdarzenia - łącznie 10 osób - zdołali wcześniej samodzielnie wydostać się na zewnątrz i oczekiwali przybycia służb.

ZOBACZ: Zawracał korytarzem życia. Kierowca zginął na miejscu

- W sumie to zeszło na kolizję - przekazała w rozmowie z polsatnews.pl nadkom. Anna Szypczyńska, oficer prasowa Komendanta Powiatowego Policji w Piszu. Wyjaśniła, iż sprawcą wypadku była kobieta kierująca osobówką.

- Kierująca volkswagenem wymusiła pierwszeństwo przejazdu dla prawidłowo jadącego samochodu wojskowego. Ten samochód wojskowy jechał od strony Rucianego-Nidy drogą krajową i doszło do zderzenia aut - dodała.

Kolizja w gminie Pisz. Trzy osoby w szpitalu

Nadkom. Szypczyńska poinformowała, iż w wyniku zdarzenia trzy osoby zostały poddane obserwacji medycznej, ale po przeprowadzonych badaniach okazało się, iż nic poważnego im nie dolega. W związku z tym sprawę sklasyfikowano jako kolizję. Wciąż jednak kobieta, która wymusiła pierwszeństwo, będzie musiała ponieść konsekwencje - zapewnia policja.

ZOBACZ: Skolim miał wypadek samochodowy. Muzyk disco polo trafił do szpitala

W działaniach udział brały zastępy z jednostki ratowniczo-gaśniczej PSP w Piszu w sile 9 ratowników, 2 karetki pogotowia ratunkowego, policja oraz Żandarmeria Wojskowa.

WIDEO: "Śniadanie Rymanowskiego". Politycy dyskutują o ofercie Tuska dla Hołowni