
W minionym tygodniu miało miejsce tragiczne zdarzenie w Otwocku, w którym zginęła lekarz-psychiatra, a jej mąż, ginekolog, został ciężko ranny. Do wypadku doszło na terenie Szpitala Powiatowego w Otwocku, gdzie lekarka przywiozła obiad mężowi.
Według nowych ustaleń, do wypadku doszło, gdy lekarz-psychiatra siedziała za kierownicą samochodu i najprawdopodobniej pomyliła gaz z hamulcem. Samochód ruszył z impetem do tyłu, uderzył w elewację szpitala i wyrwał dwa znaki drogowe. Mąż lekarki próbował zatrzymać pojazd, ale nie udało mu się to.
Lekarz-psychiatra najprawdopodobniej wypadła z auta i wpadła pod niego. Śledczynie wypowiadają się na razie na temat szczegółów tego, co się stało. Lekarce natychmiast udzielono pomocy medycznej, ale jej życia nie udało się uratować. Zmarła, pozostawiając po sobie trójkę dzieci.
Mąż lekarki jest w stanie ciężkim i doznał poważnego uszkodzenia kończyn. Do tej sytuacji prawdopodobnie doszło w momencie wsiadania lub wysiadania z auta.
Według danych, w Polsce notujemy rocznie około 30 tysięcy wypadków drogowych, w których ginie około 3 tysięcy osób. Bezpieczeństwo na drodze jest jednym z najważniejszych problemów, które wymagają natychmiastowego rozwiązania.
Ekspertyza wskazuje, iż pomyłka między gazem a hamulcem jest jednym z najczęstszych powodów wypadków drogowych. Lekarze i ekspertzy podkreślają, iż bezpieczeństwo na drodze zależy nietylko od kierowców, ale także od warunków drogowych i stanu technicznego pojazdów.
W tym przypadku, śledczy próbują ustalić, czy pojazd był uruchomiony, czy też silnik był zgaszony w momencie wypadku. Rzecznik otwockiej komendy, podkom. Patryk Domarecki, potwierdził, iż śledczy są w trakcie ustalania szczegółów tego, co się stało.
Wypadek w Otwocku pozostało jednym zdarzeniem, które pokazuje, jak ważne jest bezpieczeństwo na drodze. Lekarze, ekspertzy i władze muszą współpracować, aby zmniejszyć liczbę wypadków drogowych i uratować życie ludzi.