Wypadek, którego nie było! Starsze małżeństwo chciało ratować syna

egarwolin.pl 5 godzin temu
Wszystko wydarzyło się w nocy! Poważny wypadek, potrącona ciężarna kobieta i groźba aresztu. Szok, dezorientacja, strach i bezsilność! Starsze małżeństwo chciało ratować syna... Nocą 79-letnia mieszkanka powiatu garwolińskiego odebrała dzwoniący telefon stacjonarny. Głos w słuchawce przekazał tragiczną wiadomość. „Wasz syn spowodował wypadek. Potrącił ciężarną kobietę. Potrzebne 130 tysięcy złotych, żeby uniknąć aresztu”. Starsze małżeństwo chciało ratować syna, więc postanowili przekazać na kaucję pieniądze, jakie mieli.

– Wstrząśnięci wiadomością małżonkowie zorganizowali 30 tysięcy złotych. Przekazali je kobiecie, która zgodnie z instrukcją oszustów miała dostarczyć pieniądze odpowiednim osobom. Dopiero po czasie zadzwonili do syna. Wtedy zrozumieli, iż padli ofiarą perfidnego oszustwa – informuje podkom. Małgorzata Pychner, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Garwolinie.

Niestety, to nie pierwszy taki przypadek. – Oszuści manipulują swoimi ofiarami. Nagła wiadomość o wypadku wywołuje uczucie niedowierzania, w którym trudno racjonalnie ocenić sytuację. Strach o zdrowie i
Idź do oryginalnego materiału