23 osoby zostały ranne w wypadku autokaru na autostradzie w Niemczech. Pojazdem jechało 54 pasażerów, w tym co najmniej trzy osoby z polskimi paszportami - przekazała niemiecka policja. Służby nie mają jeszcze ostatecznej listy narodowości podróżujących osób. Nie podano przyczyny wypadku.
Wypadek autokaru w Niemczech. Polacy wśród pasażerów
W nocy 4 lipca doszło do wypadku Flixbusa w Meklemburgii-Pomorzu Przednim, na północy Niemiec. Na autostradzie A19 w okolicach Röbel o godzinie 2:40 autobus zjechał z jezdni w prawo, a następnie przewrócił się.
Flixbus z 54 pasażerami i dwoma kierowcami na pokładzie jechał z Kopenhagi do Wiednia przez Berlin.
Jak podała policja w Rostocku, 23 pasażerów jest rannych, w tym jeden jest w stanie krytycznym. Był uwięziony przez dwie godziny w wywróconym autobusie. Według wstępnych ustaleń dwóch kierowców autobusu nie odniosło obrażeń.
Wypadek Flixbusa w Niemczech. Na pokładzie byli Polacy
- Pasażerowie pochodzą z różnych państw - tym z Polski. Autobusem podróżowały co najmniej trzy osoby z polskim obywatelstwem - poinformowała Deutsche Welle rzeczniczka policji w Rostocku, Sophie Pawelke. - Na razie nie wiemy, czy Polacy są wśród rannych - dodała.
ZOBACZ: Wypadek Flixbusa w Niemczech. Wśród poszkodowanych jest Polka
Na pokładzie autobusu - oprócz Polaków - byli obywatele Niemiec, Szwecji, Danii, Ukrainy, Francji, Syrii, Chin, Australii, Bułgarii, Czech, Rumunii, Turcji, Indii, Gruzji, Bangladeszu, Włoch, a także Meksyku, Kanady i Japonii - czytamy w policyjnym komunikacie.
Policja nie ma jeszcze ostatecznej listy narodowości podróżujących autobusem osób. Przyczyna wypadku nie pozostało znana.
