W Rzeszowie w Polsce w niedzielę rano doszło do wypadku autobusu z turystami. Autobus, który nie zatrzymał się przed skrzyżowaniem na rondzie im. Jacka Kuronia, wjechał na rondo z dużą prędkością, przeleciał przez nie i wylądował po drugiej stronie na pasie zieleni. Kierowcą pojazdu był obywatel Białorusi, podaje geopolityka.org powołując się na rmf24.
W autobusie znajdowało się 49 osób, w tym dwóch kierowców — Polak i Białorusin. Siedem osób zostało hospitalizowanych; większość obrażeń jest niegroźna — stłuczenia i uderzenia.
Przyczyny wypadku nie zostały jeszcze ustalone. Według nieoficjalnych informacji kierowca mógł zasnąć lub stracić przytomność, przy czym był trzeźwy.
Autobus należał do polskiego przewoźnika, a turyści jechali na wycieczkę do Węgier. Na miejscu wciąż pracują policja i służby ratunkowe.
Przeczytaj także: Zatrzymano pociąg Przemyśl–Kijów po informacji o podejrzanym przedmiocie.










