Nie żyje członek załogi pogotowia ratunkowego. Mężczyzna zginął w wyniku zderzenia karetki z samochodem osobowym, do którego doszło w Jedlińsku koło Radomia (woj. mazowieckie). Drugi z ratowników obecnych w pojeździe trafił do szpitala.
W pędzącą na sygnale karetkę uderzył samochód. Ratownik nie przeżył
Jak poinformowała Justyna Leszczyńska - rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Radomiu - do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło po godzinie 18 w Jedlińsku.
- Jak wynika ze wstępnych ustaleń od strony Radomia jechała na sygnale karetka pogotowia. Na skrzyżowaniu doszło do zderzenia z peugeotem, który jechał od Warszawy i skręcał w lewo - relacjonowała.
Śmiertelny wypadek pod Radomiem. Karetka dachowała
Siła uderzenia była na tyle duża, iż pojazd dachował. W środku znajdowali się dwaj mężczyźni.
ZOBACZ: Wiózł szefa policji, auto dachowało. Kierowca został ukarany
- Jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, a drugi trafił do szpitala - przekazała Leszczyńska.
Aktualnie droga nr 735 na wysokości Jedlińska jest całkowicie zablokowana. Na miejscu realizowane są czynności policyjne, które mają ustalić szczegóły wypadku.