Wstępne ustalenia udowadniają, iż mężczyzna prowadzący Toyotę Yaris uderzył w inną Toyotę z nieznanych przyczyn, by później wjechać w dystrybutor, który uderzył w kolejny pojazd, od siły uderzenia kolejne auto sunęło po asfalcie i uderzyło w kolejną zaparkowaną toyotę. Potrącony został jeden z mężczyzn, który tankował auto. Jedna osoba została ranna i trafiła do szpitala.
Kiedy strażacy dojechali na miejsce zastali wyciek gazu z dystrybutora. W zdarzeniu ranne zostały łącznie dwie osoby. Jedna po przebadaniu odmówiła hospitalizacji, druga trafiła do szpitala.
Na miejscu pracowało 10 zastępów straży poż