Wyjaśniane są okoliczności tragicznego zdarzenia, do jakiego doszło w Polanie, w powiecie bieszczadzkim. Kierujący samochodem terenowym wypadł z drogi szutrowej i dachował. Niestety życia 53-letniego kierowcy nie udało się uratować.
Do zdarzenia doszło w sobotę po godz. 18, w lesie, w miejscowości Polana. Terenowy land rover wypadł z drogi leśnej i dachował. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, iż 53-letni kierujący stracił panowanie nad pojazdem. Samochodem podróżowało trzy osoby – dwóch mężczyzn, mieszkańców powiatu krakowskiego oraz jedna kobieta – mieszkanka powiatu bielskiego.
Kierowca zginął na miejscu. Pozostali pasażerowie – 50-latek oraz 35-latka, trafili do szpitali w Lesku i Ustrzykach Dolnych. Okoliczności wypadku wyjaśniają policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Ustrzykach Dolnych pod nadzorem Prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Lesku.
Policjanci apelują do kierowców o zachowanie trzeźwości za kierownicą. Bezpieczeństwo na drodze zależy od odpowiedzialności każdego z nas. Wsiadając do samochodu po alkoholu, zwiększamy ryzyko wypadków, które mogą mieć tragiczne skutki. Pamiętajmy, iż każdy z nas ma wpływ na bezpieczeństwo na drogach i życie innych osób.