Tragiczny wypadek na S8. BMW jechało pod prąd. Kierowca poniósł śmierć na miejscu

Do tragicznego wypadku doszło dziś rano (5 sierpnia) około godziny 8:40 na drodze ekspresowej S8, pomiędzy węzłami Rzgów – Pawlikowice. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż osobowe BMW poruszało się pod prąd. Na prostym odcinku drogi doszło do czołowego zderzenia z ciężarówką-lawetą. Siła uderzenia była ogromna. Osobówka natychmiast stanęła w płomieniach. Pomimo szybkiej reakcji służb ratunkowych, życia kierowcy BMW nie udało się uratować – zginął na miejscu. Kierowca lawety został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala. . Aby go wydobyć z kabiny pojazdu konieczne było użycie specjalistycznego sprzętu.

Policja i prokurator prowadzą czynności, które mają ustalić szczegółowe okoliczności tragedii, w tym dlaczego BMW poruszało się w przeciwnym kierunku do obowiązującego ruchu.

Droga S8 w kierunku Wrocławia jest całkowicie zablokowana, a utrudnienia mogą potrwać jeszcze wiele godzin. Policja apeluje do kierowców o zachowanie ostrożności oraz wybieranie tras alternatywnych.

Tragiczny wypadek na S8. BMW jechało pod prąd. Kierowca poniósł śmierć na miejscu