Przedświąteczny weekend na drogach Kujaw i Pomorza zakończył się kolejnym śmiertelnym wypadkiem – tym razem na krajowej 67 w Lipnie, a zginęła w nim jedna osoba.
To były tragiczne dwa dni na drogach województwa. W sobotę, 12 kwietnia dwie osoby straciły życie w dwóch wypadkach – jak już informowaliśmy, w Chełmnie zginął motocyklista, zaś koło Lubrańca, po uderzeniu osobowego volkswagena w ogrodzenie jednego z budynków, śmierć poniósł młody mężczyzna.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wypadek motocyklisty na S5 niedaleko Bydgoszczy. Droga była zablokowana
Tymczasem dyżurny ze stanowiska kierowania Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej, w niedzielny (13.04), późny wieczór przekazał kolejną tragiczną informację z dróg regionu – do śmiertelnego wypadku doszło na drodze krajowej 67 w Lipnie, gdzie na czwartym kilometrze z nieustalonych jak na razie przyczyn dachował samochód osobowy.
Jak doprecyzował w komunikacie oficer dyżurny kujawsko-pomorskich strażaków, w wypadku śmierć poniosła jedna osoba, a na miejsce wypadku (zgłoszenie do służb wpłynęło kwadrans przed godziną dwudziestą trzecią) zadysponowano dwa zastępy strażaków, a także ratowników medycznych, policjantów i prokuratora. Na czas akcji służb, krajowa 67 najpierw była zablokowana, a później ruch odbywał się wahadłowo.