Dwie osoby zginęły na drogach Warmii i Mazur w ostatni weekend. Pod Iławą zginął 19-latek.
Na drodze wojewódzkiej nr 521 między miejscowościami Prabuty, a Bronowo w powiecie iławskim doszło do tragicznego wypadku.
Podczas wyprzedzania kierowca zjechał na pobocze i nie zdołał wrócić na jezdnię, uderzając w przydrożne drzewo. Policjantka dodała, iż audi poruszało się z dużą prędkością, nieodpowiednią do warunków panujących na drodze. Liście na poboczu były śliskie i utrudniały powrót pojazdu na jezdnię.
Kierowca zginął na miejscu, pasażerka była reanimowana. Karetka przewiozła ją do szpitala. Policjanci ustalają dokładną prędkość pojazdu oraz wszystkie okoliczności wypadku.
Do kolejnego tragicznego wypadku doszło pod Pieniężnem. W sobotę (08.11.2025) ok. godz. 23.00 oficer dyżurny braniewskiej komendy został poinformowany o wypadku drogowym, do którego doszło na drodze wojewódzkiej pomiędzy Lelkowem a Pieniężnem na wysokości miejscowości Dębowiec. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż 37-letni kierowca Opla Astry, mieszkaniec gminy Lelkowo, z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w przydrożne drzewo. Niestety, mimo natychmiastowej pomocy świadków oraz przybyłych służb ratunkowych kierujący zmarł. Na miejscu pracowali policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego pod nadzorem prokuratora z udziałem technika kryminalistyki. Okoliczności tragicznego zdarzenia wyjaśniają funkcjonariusze dochodzeniowo-śledczy.














