Do tragicznego wypadku doszło w sobotę (8 marca) na drodze między Jeziorkami a Koźminem. W wyniku czołowego zderzenia dwóch samochodów na miejscu zginęła kobieta, a jej dziecko i kierujący drugim pojazdem mężczyzna trafili do szpitala.
Do przykrego w skutkach zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie około godziny 16:00 na ulicy Jesiennej. Według wstępnych ustaleń policji kierujący Volkswagenem 22-latek w trakcie manewru wyprzedzania doprowadził do czołowego zderzenia z Seatem, którym poruszała się kobieta z 4-letnim dzieckiem. Siła uderzenia była ogromna, a pojazdy zostały praktycznie całkowicie zniszczone. Niestety w wyniku zdarzenia śmierć na miejscu poniosła kierująca Seatem kobieta. Dziecko, a także kierowca Volkswagena, trafili do szpitala. Na miejscu interweniowały wszystkie służby, w tym także helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Droga była całkowicie zablokowana.
Ulica Jesienna biegnąca od Jeziorek przez Koźmin to ostatnio czarny punkt na mapie jaworznickich dróg. W ostatnich dwóch tygodniach regularnie dochodzi tam do groźnych zdarzeń. 25 lutego doszło tam do czołowego zderzenia dwóch pojazdów, w wyniku którego poszkodowana została jedna kobieta. O krok o tragedii było w nocy 1 marca, kiedy to rozpędzone BMW wypadło z drogi. Pojazd uderzył w dwa słupy i zatrzymał się na ogrodzeniu jednej z posesji. Wówczas poszkodowane zostały cztery młode osoby, które trafiły do szpitala. Najciężej ranny 25-latek w stanie krytycznym transportowany był helikopterem i walczy o życie. Niestety kolejny weekend przyniósł już wypadek śmiertelny. Policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach i zdjęcie z nogi z gazu.
