Policjanci z myszkowskiej drogówki zatrzymali 18-letniego kierowcę, który w Żarkach Letnisko przekroczył prędkość w terenie zabudowanych. Jak się okazało, to nie było jego jedyne przewinienie. Młody kierowca, który zaledwie kilka miesięcy temu uzyskał uprawnienia do kierowania pojazdami, już stracił je na trzy miesiące. Przypominamy, iż przekraczanie prędkości oraz prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu to jedne z najczęstszych przyczyn tragicznych wypadków drogowych.
Policjanci z myszkowskiego wydziału ruchu drogowego do kontroli drogowej zatrzymali kierującego fordem, który w Żarkach Letnisko na ulicy Prostej, jechał z prędkością 96 km/h, przy obowiązującym ograniczeniu do 50 km/h.
Za kierownicą siedział 18-letni mieszkaniec gminy Żarki, który prawo jazdy posiadał dopiero od kilku miesięcy. gwałtownie okazało się, iż kierowca przekroczył nie tylko dozwoloną prędkość, ale też.... dopuszczalną zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu! Badanie alkomatem wykazało, iż ma on blisko 0,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Za popełnione wykroczenie, jakim było przekroczenie prędkości, policjanci nałożyli na kierowcę mandat karny w wysokości 1000 zł oraz 11 punktów karnych.
To jednak nie koniec konsekwencji. W związku z obowiązującymi przepisami policjanci zatrzymali mu dokument uprawniający do kierowania pojazdami na okres trzech miesięcy. Teraz za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. /KPP w Myszkowie/
