Szaleńczy rajd po warszawskiej Białołęce. "Spod kół leciały iskry"
Zdjęcie: Do obywatelskiego zatrzymania doszło na warszawskiej Białołęce
W sylwestrową noc mieszkańcy warszawskiej Białołęki udaremnili niebezpieczny rajd pijanego kierowcy. W akcji, która miała miejsce w okolicy ulicy Pomorskiej 25, zatrzymano mężczyznę prowadzącego uszkodzone auto — samochód nie miał przedniej opony, spod felgi wydobywały się iskry — informuje Miejski Reporter.