Pojechał po wigilijnego karpia, a stracił prawo jazdy i samochód.
Wczoraj (23.12) w miejscowości Siemień policjanci kontrolowali stan trzeźwości kierujących. Zauważyli Peugeota, którego kierowca na widok funkcjonariuszy natychmiast zawrócił. Jak się okazało, 37-latek z gminy Wohyń wybrał się, aby kupić karpia na kolację wigilijną. Badanie trzeźwości wykazało, iż mężczyzna miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy oraz – na podstawie nowych przepisów – dokonali zabezpieczenia pojazdu, którym się poruszał. Sprawa będzie miała swój finał w sądzie. Grozi mu do 3 lat więzienia i wysoka kara finansowa.
PaSe / opr. PaW