W związku z tragicznym wypadkiem na drodze powiatowej nr 1930G, który miał miejsce we wrześniu 2024 r. w miejscowości Otomin, zapytaliśmy Starostwo Powiatowe w Pruszczu Gdańskim o stan drogi oraz jej organizację. W odpowiedzi na nasz wniosek uzyskaliśmy szokujące informacje – dokumentacja dotycząca zatwierdzenia organizacji ruchu – na podstawie, której ustawiono „zapory śmierci”, została wybrakowana zgodnie z obowiązującymi przepisami, ponieważ upłynął czas jej przechowywania.
Przypomnijmy, iż 77-letni kierowca oraz jego 75-letnia pasażerka zginęli w Otominie w wypadku. Chociaż okoliczności tragedii są wciąż wyjaśniane przez policję, coraz głośniej słychać głosy, iż przyczyną ich śmierci mogły być źle zaprojektowane betonowe kręgi drogowe, które miały ograniczać prędkość, ale zamiast tego stworzyły dodatkowe niebezpieczeństwo.
Postanowiliśmy zbadać zaistniałą sytuację.
Starostwo Gdańskie poinformowało nas w piśmie, iż organizacja ruchu na drodze 1930G została zatwierdzona przez Starostę w 2016 r., po wcześniejszym zaopiniowaniu przez Komendę Powiatową Policji w Pruszczu Gdańskim.
Mimo to, dokumentacja dotycząca zatwierdzenia organizacji ruchu została wybrakowana zgodnie z obowiązującymi przepisami, ponieważ upłynął czas jej przechowywania. Na tej podstawie oznakowanie na drodze nr 1930G jest pod nadzorem zarządcy drogi, a zmiany wprowadzone w organizacji ruchu odbyły się po konsultacjach z lokalnymi władzami.
„Zapory śmierci” jako ograniczenie dla pojazdów wielkotonażowych
Jednym z istotnych aspektów bezpieczeństwa na drodze 1930G były zastosowane betonowe elementy szykan drogowych, które miały na celu ograniczenie ruchu pojazdów wielkotonażowych w miejscowości Otomin.
Choć szykany spełniały funkcję w ramach stałej organizacji ruchu, w 2021 roku przeprowadzono dodatkową analizę bezpieczeństwa, której kopia została załączona do odpowiedzi starostwa. Wynika z niej tyle, iż w latach 2016-2019 miało miejsce 12 kolizji i 2 wypadki. Jeden stanowił potrącenie pieszego. Nie było wtedy wypadków śmiertelnych.
Co istotne, do Starostwa Powiatowego w Pruszczu Gdańskim nie wpłynęły żadne skargi dotyczące szykan. Jednak, jak zaznaczono, elementy betonowe zostały już usunięte, a w tej chwili realizowane są prace nad zmianą organizacji ruchu, prowadzone we współpracy z policją.
Czytaj więcej: Wypadek na obwodnicy Trójmiasta. Zderzenie autobusu i czterech aut
Prokuratura bada sprawę
Starostwo zwróciło uwagę na to, iż w tej chwili prowadzone jest postępowanie wyjaśniające przez Prokuraturę, mające na celu ustalenie przyczyn tragicznego wypadku. Na chwilę obecną nie odnotowano żadnych roszczeń odszkodowawczych związanych z wypadkiem, dlatego Starostwo nie prowadzi postępowania w tej sprawie. Niemniej, zmiany w organizacji ruchu są już planowane, co może wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa w przyszłości.
mn