Śmiertelny wypadek na dachu wieżowca w Łodzi. Nie żyje 30-letni pracownik

wiadomosci.gazeta.pl 21 godzin temu
W Łodzi 30-letni pracownik budowlany uległ tragicznemu wypadkowi. Na dachu wieżowca, gdzie pracował, wybuchł pożar. Mężczyzna zginął.
Tragiczna śmierć 30-latka w Łodzi: W piątek 18 kwietnia przed południem służby w Łodzi dostały wezwanie na ulicę Olimpijską. W czasie prac remontowych, przy instalacji wentylacyjnej, na dachu wieżowca wybuchł pożar. Jeden z pracowników został poparzony ogniem z palnika i zaczął płonąć. Mężczyzna zmarł. - Z pierwszych ustaleń wynika, iż doszło do nieszczęśliwego wypadku. Z uwagi na fakt, iż na dachu przebywało w sumie trzech mężczyzn, nie został wykluczony udział osób trzecich - poinformował mł. asp. Maksymilian Jasiak z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Na miejscu wypadku, oprócz ratowników medycznych, pracowali policjanci, którzy mają wyjaśnić wszystkich okoliczności wypadku.


REKLAMA


Prace na dachu wieżowca w Łodzi: Lokalne media wskazały, iż w blokach mieszkalnych przy Olimpijskiej pracownicy montują urządzenia, które mają usprawnić i polepszyć wentylację w budynku. Dzięki nim siła wiatru ma wspomagać ciąg kominowy.


Zobacz wideo Wyborne wybory lat 90. [CTB odc. 54]


Krótkie oświadczenie spółdzielni mieszkaniowej: "Dziennik Łódzki" zacytował przedstawiciela spółdzielni mieszkaniowej Zagrodniki, do której należy blok przy Olimpijskiej. - Przy montażu niezbędne są również drobne prace dekarskie, dlatego wykorzystywane są palniki na gaz - podał cytowany rozmówca.


Czytaj również: "Ciało 76-latki przez kilka tygodni leżało w mieszkaniu. Syn nikogo nie powiadomił. 'Nieporadny życiowo'".Źródło: "Dziennik Łódzki"
Idź do oryginalnego materiału